Eustachy to nieduży (10 kg), kudłaty piesek, który zgubił się lub został porzucony przez swojego właściciela. Poznaliśmy go 27 czerwca 2017, kiedy to błąkał się w okolicach ulicy Andersa. Trafił do schroniska.
Początkowo Eustachy nie pozwalał do siebie podejść. Próbował bronić się zębami. Obecnie piesek otworzył się już na człowieka i nawet czerpie radość z głaskania po główce.
Eustachy może mieć około 15 lat. Jest niezgrabny i powolny, ale nadal ma apetyt i stara się jak może poradzić sobie w warunkach schroniskowych. Naprawdę bardzo stara się przetrwać.
Dziadziuś Eustachy pilnie potrzebuje domu na być może ostatnie lata / miesiące życia, bo nie wiemy ile czasu mu zostało. Osoba chcąca adoptować starszego psa powinna zdawać sobie sprawę ze wszystkich aspektów starości czworonoga. Starość to pogarszający się stan zdrowia, to problemy z chodzeniem, z gryzieniem pokarmu, trudności z utrzymywaniem czystości - z tym wszystkim mierzy się nasz mały bohater w schroniskowym boksie... całkiem sam.
Eustachy nieśmiało zaprasza osoby zainteresowane na wspólny spacer. Kontakt: 504 348 384