Szarik urodził się w 2009 roku, a dwa lata później został oddany do schroniska przez starszą właścicielkę, która nie dawała sobie rady z opieką nad nim. Psiak przebywa w schronisku już ponad trzy lata, co czyni go weteranem.
Dlaczego tak długo nie może znaleźć nowego domu? Ponieważ nie przyciąga uwagi. Na pierwszy rzut oka to zwykły, niczym niewyróżniający się, czarny kundelek z białą krawatką. Jest niezwykle spokojny, nienatarczywy względem człowieka. Zdaje się, że po latach w schronisku stracił już nadzieję na kochającą rodzinę. Jednak jeśli poświęcimy mu chwilę, bardzo się ożywia, lubi pieszczoty i przysmaki. Chętnie zademonstruje wszystkie komendy, które zna: siad, podaj łapę, waruj.
Na inne zwierzęta reaguje bez agresji, jednak bardzo żywiołowo, dlatego jeśli ma trafić do domu z innym psem, zalecany jest wcześniejszy spacer zapoznawczy.
Na smyczy chodzi dość grzecznie, lubi często przystawać, aby wszystko dokładnie obwąchać. Dzielnie znosi podróże samochodem.
Szarik powinien idealnie wpasować się do każdej rodziny. Lubi dzieci. Nie wymaga stałej uwagi, ani bardzo dużej ilości ruchu. Z pewnością stanie się oddanym przyjacielem.
Jest zaszczepiony, odrobaczony i wykastrowany.
Warunkiem adopcji jest możliwość przeprowadzenia wizyty przed i po adopcyjnej oraz podpisanie umowy adopcyjnej.
Kontakt:
Anna 508 818 821, anna.e.kaczmarek@gmail.com