Hejka!
Jestem Julek, kiedyś mieszkałem sobie na ulicy. Były plusy takiego miejsca - świeża trawka, drzewka, ptaszki, przestrzeń do biegania. Ale niestety były też minusy - nie raz głód doskwierał, bolał mnie wtedy brzuszek. Nie miałem również ciepłego i suchego domku, w którym mógłbym się wyspać i odpocząć. Chyba dlatego się pochorowałem. Gorączka, bóle mięśni, katar, kaszel :( Postanowiłem wtedy zbliżyć się do człowieka. Wcześniej unikałem głaskania, syczałem i pacałem łapką, gdy ktoś próbował się zbliżyć, po co mi jakiś człowiek i nie wiedziałem jakie ma zamiary? Jednak w chorobie poczułem, że to moja jedyna nadzieja. I to był strzał w dziesiątkę!!!
W miejscu gdzie mnie zabrali dostawałem niedobre leki, ale za to codziennie pełna micha jedzenia!!! Wcinałem szybko, bo nie wiedziałem kiedy to się skończy. Tutaj cały czas jest ciepło i przyjemnie. Chyba jednak nie takie złe te człowieki. Okazało się, że głaskanie sprawia przyjemność!! A dodatkowo przynoszą mi myszy na wędkach, piłeczki i się bawimy! Uwierzycie? Mam w sobie masę energii, dlatego uwielbiam się bawić i szaleć. Czasem zdarza mi się tak nakręcić zabawą lub głaskaniem, że zamiast sztuczną myszkę złapię Cię za rękę, ale nie bój się, to nie agresja, taki już jestem. Krzywdy Ci nie zrobię, ale nie zdziw się i może lepiej nie pozwalaj mi bawić się z małymi dziećmi. Głaskanie też bardzo lubię, mogę leżeć godzinami na Twoich kolanach, choć nie wiem czy mnie utrzymasz, bo zrobiłem się strasznym grubaskiem i teraz ponoć jestem na diecie, ciocie i wujowie dają mi mniejsze porcje jedzenia :(
Innych kotów nie lubię, chciałbym być jedynakiem, ja Ci wystarczę za kilka kotów :)
Urodziłem się w 2017 roku.
Profilaktyka: zostałem odrobaczony, zaszczepiony i wykastrowany.
Test białaczkowy FeLV: ujemny
Jeśli zechcesz mnie przygarnąć to nie ma żadnej obligatoryjnej opłaty. Jednak wszyscy jesteśmy szczepieni, odrobaczani, sterylizowania/kastrowani dlatego aby Ciocie i Wujkowie mogli dalej ratować biedne kotki można uiścić darowiznę.
Pamiętaj, że aby mnie adoptować musisz być osobą pełnoletnią. Nie zapomnij dowodu osobistego oraz transportera, w którym zabierzesz mnie do domu! Przy adopcji podpiszesz umowę adopcyjną. Szukam domu niewychodzącego.
Nie przebywam w schronisku, proszę dzwoń pod numer poniżej.
Kontakt: Ania 517 581 788 (Nie odbieram? Napisz SMS.)