Pluto, czyż to nie imię dla psa? Ten kotek jest trochę kotem, trochę psem, a trochę .... szalikiem. Tak, tak. Jak tylko podejdzie się blisko jego boksu to on biegnie do drzwiczek, po ich otwarciu tuli się i pręży do głaskania. A jak tylko na chwilę stracicie czujność to Pluto hyc! I już lokuje się na ramionach lub szyi: ale o co chodzi? Ja tu tylko leżę i mruczę. Proszę mnie głaskać!
Także można powiedzieć, że Pluto zdecydowanie kocha ludzi i pieszczoty. Uwielbia się też bawić piłeczką, szaleje za nią po całym boksie. Nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie fakt, że kotek jest niewidomy. Jak widać w niczym mu to nie przeszkadza.
Kotek trafił do nas po tym jak został znaleziony na polu z uszkodzony okiem, a następnie przeszedł jego amputację. Jak on się tam znalazł? Jak on sobie poradził? Czemu miał uszkodzone oko? Raczej nie chcemy znać na to odpowiedzi :( Najważniejsze, że już jest bezpieczny i oddamy tylko w dobre ręce.
Jest w Polsce taka fundacja "Ja Pacze Sercem", która zajmuje się adopcjami niewidomych kotów. I w przypadku Pluto naprawdę można powiedzieć, że on patrzy sercem!! Nie uwierzylibyście gdybyście go nie poznali, zachęcamy do odpowiedzialnej adopcji :)
Aby adoptować kota należy być osobą pełnoletnią. Posiadać przy sobie dowód osobisty oraz transporterek do przewozu kota. Obowiązuje podpisanie umowy adopcyjnej.
Każdy kot u nas ma przeprowadzaną profilaktykę oraz sterylizację/kastrację nie pobieramy opłaty, ale abyśmy mogli funkcjonować i ratować kolejne stworzenia będziemy wdzięczni za każdą darowiznę składaną przy adopcji.
Kot nie przebywa w schronisku, prosimy o kontakt telefoniczny. Nie zawsze możemy odebrać telefon, w takim przypadku prosimy o krótką wiadomość SMS, a na pewno oddzwonimy.
Kontakt
Telefon: 600 809 399