To już prawie 5 lat zza krat schroniskowego boksu Tofik wypatruje swojego człowieka.
Schroniskowy boks. Samotność. Tęsknota.
Nie tak powinno wyglądać jego życie.
Powinien spędzić je przy boku ukochanego opiekuna, a nie za schroniskowymi kratami...
Jego życie zmieniło się gdy firma na terenie której mieszkał została zlikwidowana.
Jego psi przyjaciel, z którym tam mieszkał został najprawdopodobniej uśpiony.
Tofik na szczęście nie podzielił jego losu i znalazł się w schronisku, gdzie przeszedł ogromną przemianę.
Dzięki kontaktowi z człowiekiem, z psa zalęknionego, nie przepadającego za dotykiem, głaskaniem, stał się prawdziwym psim kompanem.
Bardzo łaknie kontaktu z człowiekiem. Na widok ludzi popiskuje i tupta łapkami.
Tofik nie jest ani psem kanapowym, ani szczególnie przytulaśnym, wystarczy mu ciepłe miejsce i nieco uwagi opiekuna.
Nie należy już także do młodzieniaszków, wystarczą mu krótkie spacerki. Zdecydowanie sprawdziłyby się w domu z ogrodem.
Tofik bardzo źle znosi pobyt w schronisku, szczególnie z okresie jesienno-zimowym kiedy niestety bardzo chudnie i zaczyna mieć problemy ze stawami. Z tego względu bardzo chcemy znaleźć mu dom przed nadchodzącą zimą.
Tofiś po cichutku marzy o kochającej rodzinie. O kimś, komu mógłby zaufać.
O kimś, kto już nigdy go nie opuści.
To, czy jego marzenie się spełni zależy także od Ciebie...
Kontakt: Dorota tel. 509 965 909 (jeśli nie odbieram proszę o sms)