Roki to 8 letni bokser po przejściach. Z informacji, które do mnie trafiły wiem, że praktycznie całe swoje życie spędził na dworze, będąc dokarmiany przez dobrych ludzi, którym potrafił do reklamówki wejść za jedzeniem - był w stanie zjeść suchą bułkę. Jednak spotykał też tych złych, którzy go poili alkoholem, używkami niewiadomego pochodzenia, bili go i nieprzychylnie patrzyli na jego obecność. Nie miał wstępu do swojego niby domu.. żył na dworze i ewentualnie strychu. Czy było ciepło czy zimno, czy lało czy było -20 stopni w zimę, pies koczował na dworze...
Roki trafił do domu tymczasowego pod opiekę fundacji wcześniej w schronisku przeszedł zabieg kastracji, sanację jamy ustnej i został zaszczepiony.
W domu tymczasowym dał się poznać jako cudowny pies do ludzi, który pragnie kontaktu z opiekunem. W domu zachowuje czystość, pozostając sam nie wyje ani nie niszczy. Roki bardzo grzecznie znosi podróże autem i pociągiem.
W swoim życiu nie miał możliwości odczuć jak to jest mieć prawdziwą rodzinę teraz to dostaje. W domu tymczasowym mieszka z suczka również bokserkom, początki były ciężkie ale zaczęła już panować harmonia. Jak wiemy Roki jest po przejściach przez prawie całe jego życie nikt się nim nie opiekował. Przy pierwszej wizycie u weterynarza okazało się że Roki ma zapalenie spojówek, początek zaćmy, niedoczynność tarczycy - to efekty długotrwałego zaniedbania.
Czy ktoś da temu biedakowi schronienie do końca jego dni by mógł mieć w końcu prawdziwą rodzinę?
Adopcja Rokiego zostanie poprzedzona ankietą, wizytą-przedadopcyjną, spacerem zapoznawczym oraz podpisaniem umowy adopcyjnej. Zastrzegamy sobie prawo do wyboru najlepszego domu dla psa.
Kinga 531-915-830, kingasosbokserom@gmail.com