Przemiły, pełen życia, dwuletni pies, który wśród przodków zapewne miał owczarka niemieckiego (jest nieco mniejszy od owczarka - ma 55 cm w kłębie).
Hades trafił do schroniska w sierpniu 2014 r., ponieważ błąkał się po jednym z sosnowieckich parków. Miał na szyi kolczatkę. Nikt go jednak nie szukał - został więc u nas, a teraz szuka nowego domu.
Początkowo Hadesowi niezbyt łatwo przyszło przyzwyczaić się do schroniskowego boksu, bał się też wizyty u weterynarza - ale gdy tylko zaczął wychodzić na spacery, okazał się psem wyjątkowo posłusznym i świetnym towarzyszem wędrówek po parku czy mieście.
Jest przyzwyczajony do ruchu ulicznego, nie zwraca uwagi na przechodniów, rowery, samochody, a nawet inne psy - a kiedy już się z nimi spotka, zachowuje się spokojnie i przyjaźnie, chętnie się z nimi bawi. Jest miły dla spotkanych osób, także dla dzieci (choć ze względu na ruchliwość nie polecałabym go do domu z malutkimi dziećmi).
Hadesik koncentruje się na opiekunie, ślicznie reaguje na komendy. Wraca na wołanie, siada, podaje łapę, błyskawicznie nauczył się komendy waruj, teraz ćwiczymy zostań. Lubi bawić się patykiem i szarpaczkiem. Uwielbia smakołyki, zwłaszcza biały ser.
Bardzo potrzebuje dobrego domu, schronisko to nie jest dobre miejsce dla żadnego psa i Hades wciąż wygląda z boksu w nadziei na to, że będzie mógł choć na chwilę z niego wyjść. Bardzo niechętnie do niego wraca - uwielbia kontakt z człowiekiem i zabawę.
Kontakt w sprawie Hadesa telefonicznie (najlepiej po południu) - 534 181 127 lub mailowo: izabelajaniszewska@wp.pl